D e Kiedy w pi?tek s?o?ce ?wieci A7 D Serce mi do góry wzlata D e ?e w sobot? wezm? plecak A7 D W podró? do mojego ?wiata. D e Bo ja mam tylko jeden ?wiat: A D S?o?ce, góry, pola, wiatr, hej! Pola, wiatr! D7 e I nic mnie wi?cej nie obchodzi A D Bom turyst? si? urodzi?. Dla mnie w mie?cie jest za ciasno W?ród pojazdów, kurzu, spalin. Ja zielone wol? ?cie?ki Pe?ne wsz?dzie s?odkich malin I tak le??c w lesie my?l? Niczym na wielkim dywanie: Czy przypadkiem, za lat tysi?c Co? z tym ?wiatem si? nie stanie? I chcia?bym, ?eby ten mój ?wiat Przetrwa? jeszcze z tysi?c lat I ?eby mog?y moje dzieci Z tego ?wiata te? si? cieszy?.
|