31 stycznia 2005 godzina:17.17(Czytań: 1108)
:: Spotkanie ze Stasiukiem ::
Jeden z najwybitniejszych wspó?czesnych polskich pisarzy Andrzej Stasiuk spotka? si? z czytelnikami w Kro?nie?skiej Bibliotece Publicznej. Na pierwsze w Kro?nie spotkanie z autorem "Dukli" przysz?o ponad 100 osób i organizatorzy zmuszeni byli zaprosi? czytelników z Saloniku Artystycznego, gdzie odbywaj? si? tego typu spotkania w ramach cyklu "?rody literackie", do g?ównej czytelni.
- Nie mog?em odmówi? bibliotece, do Krosna musia?em przyjecha?. Przewija si? ono w moich ksi??kach, jest dla mnie bardzo wa?nym miejscem na mojej mapie - powiedzia? pisarz rozpoczynaj?c spotkanie - prowadzone przez Jana Tulika - w kro?nie?skiej ksi??nicy.
Andrzej Stasiuk przeczyta? fragment ze swojej najnowszej ksi??ki "Jad?c do Babadag". To zbiór esejów w konwencji reporta?u podró?niczego, ukazuj?cych po?udniowo-wschodnie peryferie Europy. Ksi??ka napisana - jak i poprzednie jego utwory - pi?knym, niekiedy poetyckim j?zykiem. - Nie pisz? reporta?y. Nie jest to te? przewodnik - zastrzega? si?. Pytany, co fascynuje go w Rumunii, powiedzia?, ?e m.in. to, i? ten kraj - rozdarty mi?dzy wschodem a zachodem - szuka w?asnej to?samo?ci. - Tam jest wszystko. I s?owia?szczyzna, i kultura roma?ska, wp?ywy tureckie - wylicza?.
Pisarz gaw?dzi? z publiczno?ci?, która najcz??ciej pyta?a o miejsca opisane w jego powie?ciach, cho? - jak autor wyzna? - nie wszystkie s? prawdziwe. Niektóre rzeczywi?cie istniej?ce miejscowo?ci w tej cz??ci kraju nosz? zamiennie podobnie brzmi?ce nazwy.
Bodaj najbardziej popularn? jest metafizyczna opowie?? "Dukla", któr? krytyka literacka og?osi?a dzie?em wybitnym, z podobnym uznaniem spotka?a si? u czytelników. St?d zapewne najwi?cej pyta? dotyczy?o w?a?nie "Dukli", czasu, gdy autor j? pisa?. - To moje w pewnym sensie credo, rozmowa z czym? nadprzyrodzonym, rodzaj aktu religijnego - skomentowa? swoj? "Dukl?" Stasiuk. - Dukla dla mnie jest tak? dziurk?, przez któr? zobaczy? mo?na mi?dzynarodow? kultur?. S? takie miejsca. Co? mnie w Dukli natkn??o. Pokocha?em Dukl? - t?umaczy?.
Pisarz odci?? si? od sugestii, ?e inspiruje si? w swoim pisaniu twórczo?ci? Marka H?aski. - H?ask? zacz??em czyta? w wieku trzydziestu paru lat. Moje ksi??ki nie maj? zwi?zku z H?ask? - odpowiada? czytelnikom.
Mówi?c o fascynacji Beskidem Niskim, gdzie mieszka, opowiedzia? zebranym o swoim pierwszym zetkni?ciu si? z Bieszczadami. - Mia?em 14 lat i uciek?em z domu. Po ca?onocnej podró?y poci?giem, w Uhercach chcia?em za?apa? si? do wypa?u drewna. - "Id? dziecko do szko?y" - us?ysza?em od le?ników. Noc sp?dzi?em w gawrze, któr? sam sobie wymo?ci?em, gdzie? chyba nad Sanem.
Pytany, czy powróci do pisania felietonów, które cieszy?y si? popularno?ci?, odpowiedzia?, ?e nie zamierza wi?za? si? terminowymi zobowi?zaniami i wymy?la? na si?? co tydzie? nowych tematów. - Jestem zbyt leniwy, ?eby pisa? na zamówienie - podkre?li?.
Andrzej Stasiuk, pochodz?cy z Warszawy, na miejsce ?ycia wybra? urocze zak?tki Beskidu Niskiego. Mieszka obecnie w Wo?owcu k. Gorlic. Wraz z ?on? Monik? Sznajderman prowadz? presti?owe wydawnictwo "Czarne". Podczas spotkania czytelnicy mogli kupi? ksi??ki wydane w tej oficynie, w tym oczywi?cie ksi??ki Andrzeja Stasiuka, które autor po spotkaniu - d?ugo oblegany - opatrywa? autografami.