24 czerwca 2005 godzina:14.00(Czytań: 1744)
:: Sanem znów pop?yn??o drewno ::
Od XV wieku Polska by?a potentatem w produkcji „darów lasu”. W Puszczy Sandomierskiej i w Karpatach wytwarzano du?e ilo?ci mazi, dziegciu, pota?u, w?gla drzewnego, smo?y drzewnej i wykorzystuj?c drog? wodn? Sanem i Wis?? dostarczano te produkty do portu w Gda?sku. G?ównym przedmiotem sp?awu by?o jednak drewno. Specjalistami od jego transportu rzek? byli flisacy z Ulanowa – niemal ca?a osada ?y?a z pracy na wodzie. Jeszcze do ko?ca lat 60. ub. wieku prowadzono sp?aw na odcinku Mrzyg?ód-Rudnik. Z samego Nadle?nictwa Sieniawa sp?awiano wtedy do 15 tysi?cy metrów sze?ciennych drewna rocznie.
Po prawie 40 latach na Sanie znów pojawi?y si? tratwy flisackie. Bractwo Mi?o?ników Ziemi Ulanowskiej pw. ?w. Barbary, dzia?aj?ce od roku1993, urz?dzi?o sp?aw „Szlakiem B??kitnego Sanu”. Drewno do budowy tratwy podarowa?y nadle?nictwa po?o?one wzd?u? Sanu: Bircza, Brzozów, Dynów, Krasiczyn, Radymno, Le?ajsk i Sieniawa. ??cznie ponad 40 metrów sze?ciennych sosny o dobrej wyporno?ci (koniecznie z pozyskania zimowego) pozwoli?o zbudowa? czterotaflow? tratw? z „g?ow?”, „przedg?owiem”, „przedcolem” i „colem”. Na „buchcie” zbudowano sza?asy flisackie i s?omiany domek - „retmank?”. Przy drygawce (ster tratwy) stan?? retman Wincenty Pity?ski, który 40 lat temu zawodowo p?ywa? „na drzewie”. Ca?o?ci? kierowa? cechmistrz Bractwa, retman Mieczys?aw ?ab?cki. Na tratwie p?yn?? te? burmistrz Ulanowa (le?nik z zawodu, równie? z flisackimi tradycjami) Andrzej B?k i radny sejmiku wojewódzkiego Bogus?aw Tofilski. Bractwo skupia dzi? prawie 80 osób, posiada sw? kapel? i chór. Jest jedyn? tak? organizacj? w Polsce, nale?y do mi?dzynarodowego stowarzyszenia organizacji flisackich.
Cechmistrz Mieczys?aw ?ab?cki: W mojej rodzinie tradycje flisackie si?gaj? 250 lat, nic dziwnego, ?e dobrze czuj? si? na wodzie. P?ywamy nie tylko Sanem, ale i po Odrze i Bugu. Zorganizowanie prawdziwego sp?awu drewna jest mo?liwe dzi?ki wspó?pracy z Lasami Pa?stwowymi; p?yn?c Sanem dostali?my drewno z RDLP Krosno, gdy p?yniemy Odr? drewno zapewnia nam Nadle?nictwo O?awa.
W sp?awie Sanem bra?o udzia? 3 niemieckich flisaków z FlöServerien Finowfurt – jednego z 20 stowarzysze? flisackich w Niemczech, które w tym roku by?o organizatorem mi?dzynarodowego spotkania flisaków. Hans Christian Kliem z Finowfurtu twierdzi, ?e sp?aw Sanem jest najwi?ksza przygod? w dotychczasowej jego karierze flisackiej. „To dzika, naturalna i ... prawdziwa rzeka” – powiedzia?.
Wojciech Szepieci?ski, zast?pca dyrektora RDLP w Kro?nie: Pami?tam sprzed lat, ?e du?e ilo?ci drewna sp?awia?y nadle?nictwa: Brzozów, Krasiczyn i Dynów. Na d?ugim odcinku Sanu nie by?o wówczas ?adnego mostu a sie? dróg le?nych do wywozu dopiero by?a w budowie. San by? podzielony na trzy kategorie trudno?ci, od których zale?a?y stawki dla flisaków. Najwy?sz? kategori? mia? na górskim odcinku do uj?cia Solinki, kategoria druga obowi?zywa?a do Tyrawy Solnej a trzecia do uj?cia. Organizacj? sp?awu zajmowa? si? Zespó? Sk?adnic Lasów Pa?stwowych w Przemy?lu, który zatrudnia? flisaków. Du?e bindugi roz?adunkowe istnia?y w Przemy?lu, Kury?ówce i Nisku. Odbierano tu drewno dla miejscowych tartaków. Cieszy nas, ?e na sanie znów pojawi?a si? tratwa z drewnem z podkarpackich lasów. To, co robi? obecnie potomkowie flisaków ulanowskich to doskona?a promocja naszego regionu, ale i dobry przyk?ad aktywno?ci spo?ecznej. To równie? okazja, by przypomina? o le?nych tradycjach Podkarpacia. Dlatego organizatorzy sp?awu mog? liczy? na pomoc le?ników.
W sobot? flisacy dotr? do Ulanowa – tratwa wykonana z drewna z podkarpackich lasów b?dzie wa?nym elementem obchodów dni tego miasta. Potem ruszy znów na wod? i jeszcze w tym roku dop?ynie do Szczecina.