19 lipca 2005 godzina:8.33(Czytań: 1046)
:: Bieszczadzkimi i beskidzkimi ?ladami Karola Wojty?y ::
"Bieszczadzkimi i beskidzkimi ?ladami Karola Wojty?y" - to najnowsza ksi??ka Andrzeja Potockiego, wydana przez oficyn? "Carpathia". ?ycie Jana Paw?a II znaj? wszyscy Polacy, jednak w tej ksi??ce zosta?o przedstawione nieco inaczej, tak jak on sam lubi?. Autor, zwi?zany z Podkarpaciem i Bieszczadami, prowadzi czytelników papieskimi ?cie?kami, które mieszka?cy dobrze znaj?, które s? im bliskie. Po raz pierwszy - wówczas jeszcze ks. Karol Wojty?a - wraz ze studentami w?drowa? po Beskidzie Niskim i Bieszczadach w 1952 r. "Wujek" wraz z podopiecznymi wraca? w te strony jeszcze wielokrotnie. W?drowa? górskimi szlakami, by? w Chyrowej, Koma?czy, na stoku Chryszczatej, w Baligrodzie, Cisnej. Nie zmieni?o si? to nawet, gdy zosta? ju? biskupem - cho? aby si? o swej nominacji dowiedzie?, musia? dojecha? z gór do Warszawy, do wzywaj?cego go kardyna?a Wyszy?skiego, korzystaj?c najpierw z kajaka, a nast?pnie autostopu i poci?gu.
W?a?nie tego pami?tnego lata, gdy nie wiedzia? jeszcze o nominacji, chcia? odprawi? msz? w ko?ciele w Zagórzu. Zwróci? si? o zezwolenie do miejscowego proboszcza. "Porz?dny ksi?dz powinien w niedziel? siedzie? w swojej parafii, a nie w?óczy? si?" - powiedzia? proboszcz ks. Adam Fuksa, cho? przecie? wyda? zgod? nieznajomemu ksi?dzu z Krakowa. Nied?ugo pó?niej otrzyma? podzi?kowanie podpisane "ks. biskup Karol Wojty?a".
Ksi??ka opowiada w ciep?y sposób o cz?stych pobytach papie?a na terenie Podkarpacie. Jej dodatkowym atutem s? liczne zdj?cia, niektóre z rodzinnych archiwów, dot?d niepublikowane.