21 lipca 2005 godzina:8.23(Czytań: 976)
:: Relacja z Dni Cisnej 16-17 lipiec 2005 ::
Ta cykliczna impreza od lat przyci?ga nie tylko mieszka?ców gminy ale tak?e turystów, którzy w tym czasie goszcz? w Bieszczadach, a wszystko to za spraw? wielu atrakcji, przygotowanych i dla ducha i dla cia?a. Mi?dzynarodowy turniej pi?ki siatkowej wygra?a ekipa S?owaków z Ruskiego, natomiast w slalomie na quadach triumfowa?a Karolina, pokonuj?c kilku panów. Wielkim zainteresowaniem cieszy?y si? wybory Miss i Mistera Dni Cisnej. Barw gminy broni?a Agnieszka, która bezapelacyjnie pokona?a rywalki i sta?a si? w?a?cicielk? srebrnej bi?uterii.
Bieszczady to takie magiczne miejsce, gdzie przeplataj? si? dwa ?ywio?y. Duch tu?aczy i zakapiorów ??czy si?, za spraw? Soliny, z zapachem wody i butwiej?cego drewna starych brygów. Dlatego te? na Dni Cisnej obok KSU zaproszony zosta? zespó? szantymenów - Klang. Zacz?li od .... oberwania chmury. Jednak po kilku utworach niebo si? przeja?ni?o i coraz wi?cej osób zacz??o do??cza? do wspólnych ?piewów i pl?sów.
W przerwie zaprezentowa?y swoje wdzi?ki i umiej?tno?ci dziewcz?ta z grupy tanecznej Tangata, wykonuj?c kilka uk?adów, w tym miks ta?ców latynoameryka?skich.
Gdy na scen? wesz?a legenda polskiego punk-rocka KSU publiczno?? zape?ni?a ca?y plac. Grupa przypomnia?a stare dobre kawa?ki m. in. "Id? pod pr?d", oraz zagra?a kilka utworów z nowej p?yty "Nasze s?owa".
Mimo "Deszczu w Cisnej", o którym kiedy? ?piewa?a Krystyna Pro?ko, zabawa by?a przednia - kto nie by? niech ?a?uje :)
Grzegorz - http://www.sanfot.com .