Do niecodziennej sytuacji doszło na w jednej z gmin na Podkarpaciu. Otóż od około dwóch miesięcy na jednej z dróg znajduje się samochód. Podobno jest to pojazd należący do mieszkanki wsi Urzejowice na Podkarpaciu. Auto stoi na gminnej drodze i uniemożliwia poruszanie się tą drogą pozostałym pojazdom. Mieszkanka twierdzi, że droga znajduje się na jej prywatnym terenie, a m.in. z tego powodu policja i gmina nie są w stanie w tej sprawie pomóc.
Spór, który trwa od 12 lat?
Niestety, ale sprawa opisana powyżej nie jest łatwa do rozwiązania. Podobno droga, która przebiega w tym miejscu i koniec końców jest drogą dojazdową do kilku gospodarstw domowych, jest obiektem sporów już od 12 lat. Sprawa dotycząca drogi we wsi Urzejowice krąży już po sądach od 12 lat. Z tego względu policja oraz pozostałe służby mają na razie uwiązane ręce, a problemy i zawirowania w związku z tą drogą trwają niezmiennie od kilku lat. Podobno w listopadzie tego roku postanowiono ustawić znak, że jest to strefa ruchu, przez co mogła interweniować policja. Jednak koniec końców po tej interwencji cały czas prowadzone są czynności wyjaśniające, a samochód jak stał na drodze tak dalej stoi.