Kamery monitoringu w Nadleśnictwie Jarosław pomogły ująć sprawcę kradzieży drewna w leśnictwie Radawa. Poddane zdalnej obserwacji nielegalnie ścięte drzewa „doczekały” się przyjazdu złodzieja, który został złapany na gorącym uczynku.
5 marca leśniczy leśnictwa Radawa powiadomił Straż Leśną o nielegalnym wyrębie trzech sosen oraz jednego dęba. Ścięte drzewa sprawca wyciągnął na polanę w sąsiadującym lesie prywatnym. Kłody, objęte obserwacją przez Straż Leśną, leżały tam przez kilka dni. 9 marca sprawca nielegalnego wyrębu zjawił się ciągnikiem z wozem po drewno. Sygnał z monitoringu pozwolił ująć go w momencie przerzynania i ładowania skradzionego surowca na przyczepę. Wartość drewna wyszacowano na 300 zł. Sprawcy nielegalnego wyrębu i kradzieży grozi kara pozbawienia wolności do lat pięciu.
W lasach monitorowane są miejsca narażone na łamanie prawa, a w szczególności na śmiecenie, kradzież drewna, czy kłusownictwo. W ciągu ostatniego roku już kilkanaście razy okazały się skuteczne w wykrywaniu sprawców przestępstw i wykroczeń leśnych.
Magdalena Wąsik
Nadleśnictwo Jarosław