W łańcuckim parku trwa wielkie sprzątanie. Stare drzewa zostaną zastąpione nowymi, alejki odzyskają dawny blask, a tysiące turystów odwiedzających to piękne miejsce będzie mogło bezpiecznie spacerować po przepięknym parku otaczającym pałac.
Porządki to kolejny etap prac konserwatorskich, prowadzonych od kilku lat w parku. W latach 2003 – 2004 przeprowadzono rekonstrukcję rabat kwiatowych, ogrodu różanego oraz częściową wymianę nawierzchni alejek – z betonowych na żwirowe.
– W tym roku planujemy dokończenie remontu alejek oraz rewaloryzację parku poza obrębem fos, a także na terenie powozowni – mówi Wiesław Koza, kierownik Działu Konserwacji Parku. – Trwające prace polegają na uporządkowaniu nasadzeń z krzewów wzdłuż granic parku oraz wprowadzeniu odpowiednich gatunków roślin krzewiastych i drzew (ogółem 324 szt.), oraz roślin okrywowych. Stworzy to naturalną barierę, osłaniającą wnętrza parkowe od współczesnej zabudowy i ruchu ulicznego.
Obecny zakres rewaloryzacji obejmuje także pielęgnację koron drzew oraz wymianę lip i kasztanowca. – Te drzewa są mocno zdegradowane, mają zamierające konary, które dodatkowo są wypełnione plombami betonowymi. W latach 60. była to jedna z metod konserwacji drzew – dodaje Wiesław Koza.
Ta oryginalna metoda, zamiast ratować zabytkowy drzewostan, bardziej przyczyniła do ich degradacji. Potężne betonowe plomby działają jak klin i, rozpierając pnie drzew, stanowią duże zagrożenie dla osób przebywających w parku. – Fakt, że wymienione drzewa przetrwały do chwili obecnej można nazwać cudem – wyjaśnia Koza. – W związku z tym za zgodą Rady Parku oraz Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, postanowiono je wymienić na jednorodne młode drzewka.
Prowadzone zmiany nawiązują do charakteru parku z lat 30. XX wieku. Wszystkie prowadzone w chwili obecnej prace współfinansowane są z dotacji Wojewódzkiego i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz środków własnych. Ich koszt to około 220 tys. złotych.
paba; Super Nowości z dnia 12_10_2005