Dwudziestoletni niedźwiedź bieszczadzki, który początkiem maja zginął w walce o samicę będzie wyeksponowany w Sali Edukacyjnej Leśnego Kompleksu Promocyjnego „Lasy Birczańskie” w Nadleśnictwie Bircza. Taką decyzję podjął Minister Środowiska wydając zgodę na spreparowanie drapieżnika.
Dla przypomnienia: w nocy z 4/5 maja w pobliżu miejscowości Skorodne (leśnictwo Lipie, Nadleśnictwo Lutowska) doszło do walki dwóch samców
niedźwiedzi. Jeden z rywali poniósł śmierć. Martwe zwierzę, leżące w potoku, znaleźli robotnicy leśni i zawiadomili o tym fakcie nadleśniczego Marka
Bajdę. Powiadomiono też Stację Badawczą Fauny Karpat Muzeum i Instytutu Zoologii PAN w Ustrzykach Dolnych – jej pracownik dr Roman Gula dokonał oględzin na miejscu zdarzenia. Ich wyniki nie pozostawiały wątpliwości – niedźwiedź został zabity w walce o samicę przez młodszego konkurenta.
Przemawia za tym również fakt, że obecnie trwa ruja u tych drapieżników.
Analiza śladów pozwoliła ustalić, że do spotkania powyżej starcia doszło powyżej potoku, przy starych ulach. Potem nastąpiła walka, ucieczka słabszego i po około 100 metrach pogoni, zwycięzca zabił ofiarę łamiąc jej lewą tylną łapę i wyrywając płat skóry o wymiarach 0,5 x 0,5 metra na lewym boku. Stwierdzono rozległe krwiaki i wyjedzone mięśnie. To pierwszy tego typu przypadek na naszym terenie.
Zabity niedźwiedź był w kiepskiej kondycji; wychudzony, z ubytkami w uzębieniu. Jednak jego wymiary budzić muszą respekt. Miał 210 cm długości wzdłuż grzbietu, wagę 225 kg i obwód w szyi 90 cm. Wymiary tylnej łapy: długość 27 cm i szerokość 16,5 cm. Łapa przednia: dł. 17 cm, szer. 16,5 cm.
Obecnie na terenie Nadleśnictwa Lutowiska żyje 26 niedźwiedzi, zaś na terenie lasów RDLP Krosno ponad 100.
Tekst – Edward Marszałek