5 listopada w hali MOSiR w Jaśle odbyły się I Międzynarodowe Dni Wina. Jednym z założeń imprezy było kontynuowanie rozpoczętych działań na rzecz odbudowy tradycji winiarskiej na tym terenie, szerzenie kultury wina na
Podkarpaciu oraz podsumowanie drugiego roku realizacji programu „Podkarpackie winnice”.
Stoiska targowe przygotowało 12 winiarzy z 6 krajów: Czech, Węgier, Niemiec, Słowacji i Włoch i Polski. Nasi rodzimi wytwórcy win mogli jedynie pokazać swoje wyroby. Ze względu na przepisy podatkowe polskich win nie można było degustować na równi z zagranicznymi. Stoisko jasielskich winiarzy, z napisem „Polski skład podatkowy”, demonstracyjnie zagrodzone było wiklinowym płotkiem. Zamiast degustacji zwiedzający otrzymywali ulotki z tekstem wyjaśniającym dlaczego na Międzynarodowych Targach Wina nie można kupić polskiego trunku. Organizatorzy imprezy chcieli tą drogą zaprotestować przeciwko nierównemu traktowaniu winiarzy polskich w stosunku do winiarzy z innych krajów UE. – Tylko na Podkarpaciu jest obecnie około 30 gospodarstw produkujących wino, winnic stale przybywa, zainteresowanie jest jeszcze większe, niestety polskiego wina nie można kupić w żadnym sklepie, bo nie zezwala na to polskie prawo – podkreśla główny inicjator odrodzenia na naszym terenie tradycji winiarskich Roman Myśliwiec.
Równolegle z Targami Wina w sali konferencyjnej PPNiG w Jaśle odbywała się Konferencja winiarska. Głównym tematem obrad było prawo winiarskie w republikach Czech, Austrii, Słowacji, Niemiec, Węgier, Włoch i Polsce.
Mówiono m.in. o regulacjach dotyczących obciążeń skarbowych działalności winiarskiej i o regulacjach prawnych dotyczących zezwoleń do prowadzenia
działalności winiarskiej. Pokłosiem konferencji był apel, podpisany przez wszystkich uczestników, adresowany do parlamentarzystów, Kancelarii Premiera RP, Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Rolnictwa z wnioskiem o szybką zmianę ustawy o podatku akcyzowym, znoszącą obowiązek prowadzenia produkcji wina gronowego w składach podatkowych, a także o przyjęcie ustawy o gospodarstwach winiarskich, regulującej częściowo produkcje win gronowych w niewielkich gospodarstwach rolnych.
Apel przekazano na ręce posła LPR Janusza Kołodzieja, jedynego z posłów obecnego na konferencji, mimo zaproszenia i potwierdzenia uczestnictwa przez innych parlamentarzystów z Podkarpacia.
„(.) Każdą nową działalność należy zaczynać, co jest zrozumiałe, od niewielkiej, doświadczalnej skali i działalność taka wymaga, przynajmniej na początku pewnego okresu ochronnego. Tymczasem przepisy wynikające z ustawy o podatku akcyzowym są nie do przyjęcia dla początkujących w tym zawodzie winiarzy. Obłożone rygorystycznymi wymogami składy podatkowe to rozwiązania dla produkujących towary akcyzowe dużych zakładów przemysłowych (rafinerii, polmosów, zakładów tytoniowych), a nie dla rolnika, właściciela niewielkiej
winnicy, który gorączkowo szuka możliwości dodatkowych dochodów dla swojej rodziny.
My niżej podpisani zwracamy się z apelem do nowo wybranych Posłów i Senatorów RP oraz do Pana Premiera RP o wsparcie naszej inicjatywy poprzez przyjęcie do pilnego rozpatrzenia opracowanych przez Polski Instytut
Winorośli i Wina i popieranych przez władze samorządowe naszego regionu, dwa projekty ustaw z ich szczegółowym uzasadnieniem:
– projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym, znoszący obowiązek prowadzenia produkcji wina gronowego w tzw. składach podatkowych, dla producentów posiadających własne winnice,
– projekt ustawy o gospodarstwach winiarskich, regulującej całościowo produkcję win gronowych w niewielkich gospodarstwach rolnych.
Województwo Podkarpackie w swojej Strategii Rozwoju swoją przyszłość chce oprzeć przede wszystkim na turystyce. Winiarstwo jest jednym z pomysłów na
wzbogacenie oferty turystycznej tego regionu.” – napisano apelu.
Rozwój polskiego winiarstwa jest jedną z szans rozwoju rolnictwa nie tylko na Podkarpaciu. Zapowiadane jeszcze w tym roku uznanie przez Unię Europejską Polski za kraj winiarski pozwoli naszym winiarzom na korzystanie z unijnych pieniędzy. W tym celu konieczna jest jednak nowelizacja ustaw regulujących kwestie produkcji i sprzedaży win gronowych w niewielkich gospodarstwach.
– Polska może być producentem dobrych win, może nie takich jak włoskie i francuskie, ale na pewno nie ustępujące w niczym winom czeskim, niemieckim czy austryjackim. Niestety obowiązujący w Polsce system skutecznie zniechęca producentów pozbawiając państwo nie tylko wpływów z akcyzy ale także z podatku VAT – twierdzi Wojciech Bosak z Polskiego Instytutu Winorośli i Wina w Krakowie. – Należy zwrócić się do naczelnika urzędu celnego z wnioskiem o powstanie składu podatkowego, oczywiście wymagany jest przy tym cały plik zaświadczeń. Nie ma pewności, że jeśli nawet uzyskamy takie zezwolenie to nie zostanie ono cofnięte. Zależy to od widzimisie urzędnika. Potem urzędnik musi przyjść i naklejać na butelki akcyzę. W innych krajach jest to proste. Winiarz sam nakleja na butelki przeznaczone do sprzedaży akcyzę, Jeśli tego nie zrobi to po prostu płaci karę. W Polsce producent wina traktowany jest z góry jako potencjalny przestępca – podkreśla W.Bosak.
Osobna część Konferencji poświęcona była Europejskiej Debacie Publicznej pod hasłem: „Promujemy Produkt Regionalny w Unii Europejskiej”. W trakcie debaty omawiano m.in. rolę produktu regionalnego w ofercie gospodarstwa agroturystycznego, a także stan i perspektywy Podkarpacia w procesie integracji polskiej wsi i rolnictwa z Unią Europejską.
Równolegle z Międzynarodowymi Targami Wina odbywała się prezentacja potraw regionalnych biorących udział w konkursie „Tradycyjny Produkt Podkarpacia”. Komisja konkursowa brała pod uwagę to, od kiedy wytwarzany jest zgłoszony produkt, jak jest promowany, oceniano także walory smakowe, zapachowe, atrakcyjność i estetykę podania prezentowanych produktów. Wśród nagrodzonych znalazły się m.in. „Ser kozi wołoski biały” z Rodzinnego Gospodarstwa Ekologicznego „FIGA” z Mszany, ” Sery kozie podkarpackie” wytwarzane w gospodarstwie Danuty i Andrzeja Dulianów z Łask i „Żur lisowski” przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich z Lisowa.
Ewa Wawro – rzecznik prasowy UMJ