Zaśmiecanie lasów to wciąż duży problem społeczny. Straż Leśna ciągle ujawnia nowe przypadki wywozu do lasu również odpadów wielkogabarytowych. Niedawno, w leśnictwie Dylągowa (Nadleśnictwo Dynów) przy drodze leśnej porzucono stary komputer. Strażnicy leśni, aby ustalić jego właściciela, a zarazem sprawcę czynu zabronionego, przekazali sprzęt do firmy informatycznej, w celu wykonania usługi serwisowej, polegającej na odczytaniu zapisanych informacji z dysku.
Na podstawie wykonanych odczytów ustalono, że pliki zawierają księgi handlowe jednego z domów handlowych w Lublinie oraz nazwisko osoby uprawnionej do zawierania umów. Po przeprowadzeniu rozmowy z tą osobą, uzyskano informację dotyczącą kolejnego użytkownika, który wszedł w posiadanie komputera już po jego wycofaniu z sieci handlowej.
Obwiniony przyznał się do popełnienia wykroczenia i został ukarany za zaśmiecanie lasu (art. 162 § 1 kodeksu wykroczeń) grzywną w drodze mandatu karnego w wysokości 100 zł oraz poniósł koszty usługi serwisowej, pozwalającej zlokalizować użytkownika.
– Sprawca wykroczenia jest osobą bezrobotną, utrzymującą się z wykonywania prac dorywczych. Strażnicy leśni wymierzając mandat karny brali pod uwagę stopień społecznej szkodliwości czynu oraz warunki osobiste i majątkowe sprawcy wykroczenia – wyjaśnia Wojciech Zajdel, specjalista ds. ochrony mienia w Wydziale Kontroli RDLP w Krośnie. – Zazwyczaj tego typu przypadku karane są z całą surowością.
Zaśmiecanie terenów leśnych zagrożone jest grzywną do 5000 złotych. W roku 2011 Straż Leśna nałożyła 37 mandatów karnych i skierowała 4 wnioski do sądów karnych o ukaranie sprawców zaśmiecania lasów.
Edward Marszałek
Rzecznik prasowy RDLP w Krośnie