LOT Bieszczady obejmuje zasięgiem swego działania 3 powiaty: bieszczadzki, leski i sanocki. Jej celem jest przekonanie samorządów lokalnych tj władz gmin i 3 powiatów oraz przedsiębiorców z branży turystycznej do współdziałania w zakresie rozwoju gospodarczego Bieszczadów. W tym celu niezbędne jest wspólne wypracowanie wizji „Bieszczadów przyszłości” i opracowanie wspólnej strategii ich rozwoju turystycznego. Wszystkie powiaty i gminy bieszczadzkie w swoich strategiach rozwoju przyjęły turystykę jako główny kierunek działania władz samorządowych i niewiele w tym zakresie zrobiły z powodu niekompetencji urzędników, radnych i zwykłego lenistwa. W najbliższych latach 2007 – 2013 na rozwój wschodniej części Polski skierowane zostaną duże środki pomocowe z UE. Nie wolno tej szansy zmarnować. Jeśli mieszkańcy regionu w najbliższych wyborach samorządowych wybiorą do gmin i powiatów kompetentnych radnych, specjalistów znających się na turystyce i gospodarce, to powstanie wiele miejsc pracy w usługach turystycznych.
Turystyka bowiem jest jedyną szansą dla tego regionu. Nikt w Bieszczadach nie zbuduje już fabryk czy kombinatów drzewnych. Trzeba zatem wspólnie wypracować madrą wizję „Bieszczadów przyszłości”, do których zechcą przyjeżdżać goście z całego świata. A głównym i największym skarbem regionu przyciągającym tutaj turystów jest przyroda i nie wolno jej zniszczyć. Dzisiejsze strategie rozwoju gmin i powiatów muszą opierać się na bogactwie przyrodniczo-kulturowym regionu i mieć na celu zachowanie tego dziedzictwa dla przyszłych pokoleń. Wówczas z turystyki będą godnie żyły następne pokolenia i młodzież nie będzie musiała szukać pracy poza granicami własnego kraju.
Wiele jest do zrobienia w Bieszczadach. Od dróg po kadry turystyczne zdolne obsłużyć nie tylko turystów polskich, ale też i zza granicy. Trzeba pilnie szkolić specjalistów, wypracować oferty pobytu w regionie i poszczególnych miejscowościach, wypromować je profesjonalnie na stronach internetowych w kilku językach (przede wszystkim angielskim i rosyjskim), stworzyć sieć utwardzonych i widokowych szlaków rowerowych prowadzących obok poboczy dróg i służacych równocześnie za chodniki, sieć utwardzonych, dobrze oznakowanych i zagospodarowanych szlaków pieszych górskich, spacerowych oraz ścieżek przyrodniczo-dydaktycznych, zimowych spacerowych szlaków narciarskich, plaż i kapielisk nad zalewami, zbudować kilkanascie basenów termalnych (jak na Słowacji i Węgrzech), kompleksów sportowo-rekreacyjnych zwłaszcza w miastach, sanatoriach i na obrzeżach Międzynarodowego Rezerwatu Biosfery „Karpaty Wschodnie”. Nasze drogi muszą zostać pilnie odsłonięte z krzaków i zarośli, aby wystające na jezdnię gałęzie nie rysowały lakieru samochodów i autobusow. Turysta chce podziwiać piękno krajobrazu i ten trzeba stale odsłaniać przy trasach komunikacyjnych. W okresie zimy nawierzchnie dróg i parkingi muszą być odśnieżane i utrzymane w stanie gwarantującym bezpieczeństwo przybyszom z nizin. To tylko garść z wielu potrzeb i niezauważanych przez gospodarzy regionu problemów.
Założyciele i wybrane władze LOT Bieszczady będą przekonywać mieszkańców regionu do potrzeby współdziałania w celu osiągania dużych korzyści materialnych z turystyki jako bardzo dochodowej gałęzi gospodarki. Władze samorządowe muszą zrozumieć, że turysta nie przyjeżdża do gminy czy powiatu lecz do regionu – w Bieszczady. Region trzeba więc promować i zagospodarowywać wspólnie. Wydawanie folderków i mapek gmin czy powiatów, to wyrzzucenie pieniędzy podatników w błoto!!! A ci mają już dość ignorancji i niekompetencji. Najwyższy czas zostawić uprzedzenia i śmieszne podziały (powiatowe). Trzeba pilnie siadać przy wspólnym stole i szukać sposobów na wygranie z konkurecją innych regionów turystycznych (np. Beskid Niski) czy Słowacji i Ukrainy.
Brak przedstawicieli gmin i powiatów bieszczadzkich na 2 bardzo ważnych dla regionu spotkaniach z Kierownictwem Polskiej Organizacji Turystycznej i ostatnio z Vice Ministrem Gospodarki i Wojewodą Podkarpackim zakrawa na ironię. Jest dowodem braku zainteresowania turystyką jako szansą dla tego regionu i jego mieszkańców. Na dzisiejszym zebraniu wyborczym LOT Bieszczady był 1 wójt (gmina Zarszyn), sekretarz gminy Ustrzyki Dolne, 3 przedstawiciele Urzędu Miasta w Sanoku, Sekretarz Komitetu Powiatowego PiS w Sanoku i członek Zarządu Starostwa Powiatowego w Lesku. O czym to świadczy? Czy tylko o braku zainteresowania? Czy też o braku odpowiedzialności za rozwój społeczności lokalnych?
Miejmy nadzieję, iż w przyszłości – po wyborach listopadowych – będzie inaczej. Zapraszamy przedstawicieli branży turystycznej do współdziałania i zaangażowania się w zespołach specjalistycznych LOT w celu osiągania korzyści i rozwijania swoich firm. Zapraszamy zdolną młodzież, mieszkańcow miast i wsi, leśników oraz absolwentów szkół i uczelni do nawiązania kontaktu w wybranym Zarządem i włączenia się ze swoimi pomysłami w tworzenie własnych firm i miejsc pracy w usługach turystycznych oraz w tworzenie wizji „Bieszczadów przyszłości”.
Po zarejestrowaniu przez Wojewódzki Sąd Rejestrowy w Rzeszowie Lokalnej Organizacji Turystycznej „Bieszczady” z siedzibą w Sanoku dniu 5 lipca br. podczas spotkania grupy inicjatywnej w sali narad Urzędu Miasta w Lesku wybrano jej Zarząd. W jego skład weszli: Pan Leszek Tomaszkiewicz (Prezes) – naczelnik Wydziału Promocji Urzędu Miasta w Sanoku, Pan Jacek Łeszega (V-ce Prezes) – przewodnik beskidzki i kierownik Bieszczadzkiego Centrum Informacji i Promocji w Ustrzykach Dolnych, Pan Wojciech Orłowski (V-ce Prezes) – przewodnik beskidzki z Uherzec i członek Zarządu Starostwa Powiatowego w Lesku, Pan Roman Glapiak (Sekretarz) z Dźwiniacza – Prezes Stowarzyszenia Agroturystycznego „Galicyjskie Gospodarstwa Gościnne – Bieszczady”, Pan Krzysztof Praizner (Skarbnik) – przewodnik beskidzki i Prezes Oddziału PTTK” Ziemia Sanocka” w Sanoku, Pan Andrzej Betlej – Wójt Gminy Zarszyn oraz Pan Andrzej Radwański – przewodnik beskidzki i V-ce Prezes Stowarzyszenia Przewodników Turystycznych „Karpaty” w Sanoku jako członkowie Zarządu. Pracami 5-osobowej Komisji Rewizyjnej będzie kierował Pan Andrzej Gąsiorowski z Leska (Przewodniczący)- przewodnik beskidzki i Sekretarz Stowarzyszenia Agroturystycznego „Galicyjskie Gospodarstwa Gościnne – Bieszczady”. W jej skład weszli również: Pan Tadeusz Nabywaniec z Sanoka – przewodnik beskidzki, Pan Jan Stelmach z Łukawicy – przewodnik beskidzki, Pan Eugeniusz Urbaniak z Uherzec – Prezes sołtysów bieszczadzkich i Pan Łukasz Dawidowski – przedsiębiorca z Tyrawy Solnej.
Stanisław Orłowski
Prezes Stowarzyszenia Przewodników Turystycznych „Karpaty”