Ponad 11 milionów sadzonek posłuży do zalesień i odnawiania lasu na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. Kolejne 2,5 miliona drzewek wyhodowanych w szkółkach leśnych podkarpackich nadleśnictw trafi do lasów niepaństwowych i do zalesiania gruntów porolnych.
Powierzchnia tegorocznych odnowień i zalesień przekracza 1800 hektarów. Najczęściej sadzone są jodły (3,3 mln), sosny (2,8 mln) i buki (2,5 mln). Coraz częściej leśnicy sadzą też dęby, których w tym roku przybędzie na leśnych uprawach ponad milion sztuk.
Baza szkółkarska nadleśnictw RDLP w Krośnie jest mocno zróżnicowana; najwięcej – 49 z łącznej ilości 80 – jest małych szkółek produkujących na potrzeby własne nadleśnictw. Powierzchnia zajęta pod hodowlę sadzonek to ponad 75 hektarów. Największą produkcję osiąga Szkółka Kontenerowa Nadleśnictwa Oleszyce w Kolonii, która mając zaledwie 2,10 ha, może co roku dostarczyć 7 mln młodych drzewek. Prowadzi również sprzedaż internetową swych sadzonek dla odbiorców indywidualnych. Hitem oleszyckiej szkółki są drzewka mikoryzowane, specjalnie hodowane wraz z bryłką ziemi i plechą grzybów wspomagających wzrost sadzonki po posadzeniu na uprawie.
– Odnawianie lasu w drodze sadzenia stosujemy tam, gdzie natura nie potrafi go odtworzyć sama. – wyjaśnia Marek Marecki, zastępca dyrektora ds. gospodarki leśnej RDLP w Krośnie. – W tym roku przewidzieliśmy odnowienie 507 hektarów w sposób naturalny, wykorzystując zbieganie się lat nasiennych i dojrzałości fizjologicznej drzewostanów. Miliony siewek wschodzących z nasion z ubiegłorocznego urodzaju dają nam gwarancję zdrowego młodnika w przyszłości. Pozostaje oczywiście kwestia umiejętnej jego pielęgnacji. Przy zalesianiu tradycyjną metodą koszty są dużo wyższe, a dodatkowo istnieje jeszcze ryzyko hodowlane związane z warunkami atmosferycznymi.
Normy sadzenia są dość zróżnicowane w zależności od gatunku; przykładowo do zalesienia hektara lasu potrzeba 6-8 tys. sadzonek buka lub jodły, natomiast świerka lub brzozy wystarczy 5-6 tysięcy. Najbardziej ekonomiczny w tym względzie jest modrzew, którego norma sadzenia wynosi 1,5 do 2 tysięcy sadzonek na hektar.
Ciepła i słoneczna pogoda sprzyja pracy w terenie, jednak powoduje też przesuszanie gleby, stąd leśnicy muszą się spieszyć z zalesieniami. Planują je ukończyć w połowie maja.
Edward Marszałek
rzecznik prasowy RDLP w Krośnie