W poniedziałek, podczas sesji sejmiku województwa podkarpackiego, radni zaakcentowali swoje poparcie dla planów budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). W wydanym stanowisku wyrażono przekonanie, że ta wielka inwestycja będzie kluczowa dla dalszego rozwoju ekonomicznego nie tylko regionu podkarpackiego, ale całego kraju.
Stanowisko zostało przedstawione przez Marcina Fijołka, przewodniczącego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Fijołek podkreślił, że plany budowy CPK nie oznaczają jedynie rozbudowy sieci komunikacji pasażerskiej – ważnym elementem tej inwestycji jest również rozwijanie transportu cargo. Zdaniem Fijołka, realizacja tego projektu przyczyni się do stworzenia wielu nowych miejsc pracy.
„Musimy dać jasno do zrozumienia w Warszawie, że ten port powinien zostać zbudowany” – to mocne słowa, które padły z ust Fijołka.
Natomiast Krzysztof Kłak, lider klubu Koalicji Obywatelskiej w sejmiku, będącej w opozycji do rządzącej partii, zarzucił przedstawicielom PiS, że podczas ich rządów doprowadzili spółkę PKP Cargo „na skraj bankructwa”. „A teraz macie tupet mówić o rozwoju transportu cargo?” – pytał retorycznie Kłak.
Ostatecznie, pomimo różnic zdań i ostrzej wymiany zdań, stanowisko sejmiku zostało jednogłośnie przyjęte przez aklamację.
W omawianym dokumencie znaleźć można stwierdzenie, że CPK, jako duży międzynarodowy hub lotniczy na terenie Baranowa oraz sieć nowych tras kolejowych łączących wszystkie regiony Polski, jest projektem, który w pełni odpowiada naszym ambicjom i spełnia nasze potrzeby.